Archiwum listopad 2002, strona 3


lis 11 2002 JAK POKOCHAĆ SWOJE CIAŁO!!!
Komentarze: 8

PRZYKLEJ NA LUSTRZE I PRZECZYTAJ,GDY ZNOWU POCZUJESZ SIĘ GRUBA I BRZYDKA:


1)Pamiętaj,że to nie Ty masz obowiązek dostosować się do ubrania,ale ubranie do Ciebie.
2)Nie zapominaj,że nawet najlepszym modelkom zdarzają się dni,gdy czują się grube i brzydkie.zy ten fakt nie daje Ci do myślenia?
3)Nie katuj się za zjedzenie ciastka.Na pewno tylko z tego powodu nie powiększy się obwód Twoich bioder.Żeby przytyć pół kilograma,musisz zjeść aż o 400tyś.kalorii więcej,niż dziennie spala Twój organizm.
4)Pomyśl,że jeśli CELULIT jest Twoim największym problemem,to znaczy,iż świat jest piękny.
                                        "Twój Styl"

P.S.Szkoda tylko,że nie napisali ile lat musiałabym stać przed tak ozdobionym lustrem,żeby w to uwierzyć...

kasiczka : :
lis 10 2002 KAC!
Komentarze: 2

Wczoraj w budzie prawie nie jadłam bo nie miałam czasu(mimo,że z rygorystyczną dietą już skończyłam).W szkole było wesolutko i naprawdę polubiłam ludzi z roku!Po wykładach pojechałam z Karą i Madzią B.D. do Ygreka.Doszły jeszcze 4 osoby także było wesoło.Mnie po 4 piwach tak sieknęło,że zachowywałam się troszkę za głośno.Zresztą już w szkole dostałam powera-zupełnie bez powodu.Nawet Puto się przewinął w Ygreku,ale był jakiś zdołowany,więc sobie nie pogadaliśmy.Ogólnie miałam różne nastoje.Płąkałam gdy z Karą się przytulałyśmy i cieszyłyśmy z jej powrotu;kłóciłam sie z "Benem Aflekiem"bo twierdził,że jest zajebiście dojrzały i dorosły.Musiał trzymać się ode mnie z daleka bo byłam jakoś na niego cięta.Żona jego wyjechała i chciał wyrwać jakąś TORBĘ! na jedną noc!i śmiałam się do łez z Madzią.Mieszanka wybuchowa.Wracaliśmy w 7osób przez las w Oliwie.Szłam po tych liściach potykając się co chwile o nie.Pamiętam,że przechodziliśmy pod starym mostem,który cudnie wyglądał w blasku księzyca.I ciągle zachwycałam się szumem drzew.Polska potrafi być piękna.Dobrze,że Kara i Spermi na mnie czekali w przeciwnym razie chyba bym przysnęła gdzieś w liściach.Na busa ledwo zdąrzyłam.Raniutko nie poszłam na pierwszy wykład.Na drugim wykładzie siedziałam z Karoliną w barze.Na logice była taka rzeźnia,że długo trzeba było by o niej pisać.Z ostatniego wykładu poszłyśmy.Ogólnie dzień walki z bólem głowy i kacem!

kasiczka : :
lis 09 2002 I PO DIECIE!
Komentarze: 3

Jestem już tak zmęczona,że aż nie mam siły pisać.Wróciłam z pracy.W domu imprezka rodzinna już trwała!Pożegnanie wuja z USA i ojca 52 urodziny.Dawno nie było u nas w domu tyle osób na raz.Ale powiem szczerze,że podobało mi się.Chyba brakuje mi takich rodzinnych spotkań.Nigdy czegoś takiego nie miałam.Babcia jest pokłucona z ciotką i gdy ta chciała się z nią przywitać babka nie chciała.Potem ciotka się popłakała.Nawet nie chce sobie wyobrażać co ona wtedy czuła!Zrobiło mi się jej tak szkoda,że aż samej mi stanęły łzy w oczach.Bo Stasia,która ma te 75 lat i powiedzmy sobie szczerze nie zostało już jej tak dużo życia,nie potrafi zwyczajnie podać ręki.Jaki ona daje przykład swoim dzieciom i z której strony się pokazuje?!Tu poprostu brak mi absolutnie słów!Mam nadzieję,że ja w przyszłości nie będę tak zawistną osobą!Wczoraj ojciec miał urodzinki.Chciałam tylko dodać,że jest to NAJWAŻNIEJSZA osoba w moim życiu.Na niego mogę zawsze liczyć i dziwię się,że On tyle ze mną wytrzymuje.Kocham Go nad życie.Czasem jak na Niego patrzę widzę człowieka,który jest zmęczony życiem,ale nigdy nie narzeka.Wiele razy siadałam w pokoju sama i płakałam do poduszki ze wzruszenia,że mam takiego cudownego Ojca i przyjaciela w jednym(nawet teraz).Wczoraj przyjechał po mnie do kiosku.Na drzwiach wejściowych powiesiłam kartkę z napisem"WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO BYŃKU!".Byniek-tak zawsze mówi do Niego mama.Przyjechał,zobaczył kartkę i powiedział"Ty to jesteś jajcara",ale w jego oczach i tonie mowy widziałam radość.Lubię gdy się cieszy...

Więcej już nie dodam bo nie mam siły .

                                                                       Dobranoc.

kasiczka : :
lis 07 2002 BRONX
Komentarze: 5

Czwarty dzień diety.MENU:

2jaja 4chrupkie pieczywa jogurt gorący kubek BRONXIK!

Właśnie wyszły ode mnie dziewczyny.Madzia ku mojemu zaskoczeniu przyniosła browary,a że Kara była samochodem nie piła.Nie mogłam się oprzeć!Piwko smakowało jak nigdy.To się nazywa ekonomiczne picie=po jednym miałam już niezły humorek!

Ale co tam piwo też jest zdrowe:)

kasiczka : :
lis 07 2002 CEL WCIĄŻ NIE ZNANY
Komentarze: 6

Zastanawiam się często nad celem mojego życia,nad tym do czego ja właściwie dążę.I najgorsze jest to,że trudno mi cokolwiek wymyślić.Wiem,że to straszne.Chciałabym mieć artystyczny talent.Myślę,że Bozia obdarowała mnie pewnym talentem.Problem zapewne tkwi w tym,że nie jest on rozwinięty.Może gdyby rodzice za młodu zapisali mnie na jakieś kursy byłabym teraz kimś.Ale nie lubię rozmyślać nad tym"co by było gdyby..."więc pomijam ten nędzny motyw.Teraz pokładam nadzieję w kursy florystyczne.One-mimo pozorów-rozwijają wyobraźnie i pewne gdzieś głęboko skrywane zdolności.Mam nadzieję,że nowa pracka wyjdzie mi na zdrowie i rozpocznie nowy etap w moim krótkim życiu...Mam nadzieję...

kasiczka : :