Archiwum listopad 2004


lis 29 2004 NERWY SIĘGAJA ZENITU
Komentarze: 3

  Nie wiem czy już wspominałam,że za godzinkę odwiedza mnie moja miłośc życiowa Pan.B. moi mili.
Tak we własnej osobie.
Sama jestem w szoku i to tak ostrym,że juz zaczęłam pić piwka sama.
Jakby tego bylo mało zostaje dzis u mnie na noc.
Biedak ciekawe czy wie,że u mnie jest jedno łóżko.
Jak cos to zawsze ktoś może spać na kocu.
Tzn ja mogę:)bo on gośc więc nie wypada.
Nie wyobrażam sobie tego spotkania jak na terażniejszy moment.
Ale mam nadzieje,że to przeżyję jakoś znośnie.
No więckochane moje słoneczka.
Idę dokończyć sprzątanie co by wstydu nie narobbić,sobie samej rzecz jasna.
Uciekam.papa
Trzymajta kciuki bardzooo moooocnooo!!!!

kasiczka : :