lis 29 2002

W DZIEŃ PRZED ANDRZEJKAMI-CZYLI ZERO PLANÓW......


Komentarze: 4

DO NARODZIN SIOSTRZEŃCA POZOSTAŁY 3 DNI!!!  JUŻ WAŻY 4,2KG!

 

Właśnie zrobiłam obiadek.Ostatnio byłam z Karą w kinie na RINGU.Polecam wszystkim lubiącym się bać!!!Film naprawdę robi wrażenie.Wcześniej oczywiście zahaczyłyśmy o Pubik:)
Teraz zastanawiam się nad "cudnymi"Andrzejkami.Mam chęć wybrać się do jakiejś BACÓWKI do Sopotu i pić piwo z litrowego kufla(albo jeszcze większego)!Mam ochotę się upić!!!

kasiczka : :
naamah
30 listopada 2002, 00:08
A ja tak odnośnie Ringu... bo słyszałam opinie, że film jest denny... hm, to już są chyba różne opinie;) W takim razie muszę chyba się wybrać, żeby zweryfikować poglądy:)
Pozdrawiam
kasiczka-->2lr
29 listopada 2002, 16:07
myślę,że nasze zdania na temat naszego boskiego Altera są podobne:)tylko,że nie zauważacie ironii w tym,co do niego piszę;)Pozdr
Agrafka
29 listopada 2002, 16:00
a co z wróżbami Andzejkowymi? czyżbyś nie wierzyła w "takie rzeczy"?
2leweręce
29 listopada 2002, 15:29
Wpadłam się rozglądnąć - chyba znamy się z widzenia - blog tentego "alterego" - co do którego mamy zdania najwyraźniej odmienne:)jak sie okazuje mamy też coś wspólnego - Ty,już niedługo siostrzeńca o wadze czterydwieście i ja równie ciężką siostrzenicę

Dodaj komentarz