UNDERGROUND
Komentarze: 14
We wtorek byłam z Karą w Undergoundzie(impra z cyklu hard-rock).To był nasz pierwszy raz w tym miejscu.
Poszłyśmy na góre,a tam zero ludzi sala tylko dla nas..
No więc zapaliłyśmy świece,zaczęłyśmy tańczyć na stołach itp.
Jednak największą atrakcją były dwie klatki=takie akurat dla nas!:)
Więc zajęłyśmy swoje stanowisko w klatkach i zaczęłyśmy nasz taniec godowy:)
Czułyśmy się tak jakoś dziwnie wolne i pewne,że nikt nie wejdzie.
Rozebrałysmy sie do staniczków i tańcujemy,gdy nagle pojawia się w drzwiach twarz chłopca..
To jeszcze byłoby nic gdyby tym chłopcem nie był...Zbyszek,mój kumpel z sąsiedniego osiedla.Co On tam robił??
Skomentował to tak
"myślałem ,że Ty Kasiu taką grzeczną dziewczynką jesteś".
Heh,no oczywiście,że jestem!!!
Heh, moim marzeniem był kiedyś taniec w takiej klatce - mała wtedy byłam i coś takiego widziało sie tylko w amerykańskich produkcjach :) Teraz już z tego wyrosłam, ale dobrze to pamietam :)
Dodaj komentarz