lip 31 2009

PYTANIA....


Komentarze: 7

Bylam w Polsce 2 tygodnie.Sama bez chlopca mego.3 razy zaimprezowalam ostro.Reszta spokojnie,bo mam takie kace,ze zyc na nastepny dzien nie moge.
Tak naprawde nawet za bardzo nie tesknilam.W ostatni dzien tylko.Gdy wrocilam cos sie jebnelo.
Nie ma jakiejs wiezi miedzy nami.Na sex nie mam ochoty.Mysle co dalej.Mam wrazenie,ze on caly czas gra przy mnie takiego dobrego,a tak naprawde po slubie by sie zmienil.Kiedys po paru drinkach zwierzyl sie,ze on zawsze byl taki romantyczny do dziewczyn,ale tak naprawde mial je gleboko w dupie,ze mna jest inaczej.
A ja czuje,ze ze mna ma dokladnie to samo.Katastrofa? W ogole mam juz 27 lat,a nadal nie potrafie sobie wyobrazic reszte zycia przy jego boku.Jestem wrecz przerazona na sama mysl.
Jakos tak zwyczajnie wisi mi to,relacje miedzy nami itp.
Moze powinnismy sie rozstac?
On za miesiac jedzie do Polski na 5 dni,Moze pojade z nim.Nie wiem.
Zastanawiam sie czy los jest zawsze taki,ze jak sie konczy jedna milosc,to daje druga na pocieszenie? czy skoncze jak stara, bezdzietna panna?
A to juz bylby koszmar...
Udanych wakacji!

New layer...
kasiczka : :
resume services
22 września 2011, 11:18
Każdy jest inny. Co nie podoba, podobnie jak inni, i to dobrze. )
07 lutego 2010, 14:28
Kasieńko, ja wróciłam, to i Ty wróć - czytam Twoje archiwum i brakuje mi Ciebie :)
11 grudnia 2009, 20:40
nooooooooooo nie.
prawda to ze zmieniaja sie w nierobów ale trzeba ich poinstruowac i sie naprawia:) co do czułosci niestety spada im o jakis lewel max 3 ale dobrze bedzie:)
17 sierpnia 2009, 12:57
jeżeli masz jakiekolwiek wątpliwości znaczy to, że nie ma sensu z facetem być. ot co!

cmokas kochana

ps.pisz częściej - ja tyż się staram;)
BanShee
12 sierpnia 2009, 18:31
stara, bezdzietna panna.. to się nie wydaje jakoś szczególnie straszne.. przecież nie chodzi o to by być z kimś na siłe, czy dlatego bo tak wypada, bo wiek, bo coś tam, chyba jednak chodzi o to by być szczęśliwym, samemu czy z kimś, ale jednak szczęśliwym..
Justys
01 sierpnia 2009, 13:28
Ale w tym co napisała InnaM coś jest, bo ja mam tak samo:) tzn, ze tez jak ne byłam sama myslalam czy jeszcze kogos poznam. A z ta kolejna miloscia roznie bywa raz pojawia sie szybko raz dluzej trzeba poczekac:) Tylko najlepiej byc wytrwalym w czekaniu, cierpliwym i nie walic głową w sciane :D :P Kumcia
31 lipca 2009, 16:12
Ostatnio chlop mój rzekł, że baby mają świra na punkcie zostania samymi, boją się tego, jak czegoś najgorszego na świecie. Faceci w ogole nie myślą w taki sposób... Ech.

Dodaj komentarz