P.-NOWE SPOJRZENIE NA NIEGO...
Komentarze: 14
Mam poprostu przejebane w domu.Wróciłam wczoraj ze szkoły pijana.Wypiłam 6 piw!!!
Byłam w Hevelius'u z P. i M.
P.-nowa postać,ale też ze szkoły.Na początku Go nienawidziłam,ale ten człowiek tak bardzo przypomina mi Pana B.,że czuję do Niego ogromną sympatię.
Wczoraj ja i P.piliśmy ,a M.popijał tylko soczek(był samochodem).Po paru piwkach troszkę się rozkręciliśmy i zaczęliśmy z P.jakimiś głupimi aluzjami sypać do siebie.
M. zazdrość,potem już się w ogóle nie śmiał.Aż mi Go szkoda było.Na szczeście został do 22. i zawiózł mnie do domu,za co jestem mu bardzo wdzięczna..
Rodzice otworzyli mi drzwi i odrazu zobaczyli,że coś jest nie tak.
Nie mogłam sklecić poprawnego zdania..
Poprostu koszmar!Matka zaczęła mnie pouczać itp.,a ja zamknęłam się w pokoju,włączyłam cicho muzykę i zaczęłam pisać smsy.
Tak długo je pisałam dopuki nie zasnęłam..
Koszmar..
Ale pierwszy raz zdarzyło mi się coś takiego,że P.przypomina mi do złudzenia Pana B. i mnie od razu ciągnie do niego..
W prawdzie Pan B.był moją największa życiową miłością ,ale od tego czasu minął juz prawie rok..
Dobrze,że P.zobaczę dopiero za 3 tygodnie ,bo roznosi mnie gdy widzę w Nim pana B.
Co tu dużo mówić?
Poprostu sama słodycz...
Dodaj komentarz