maj 19 2003

STEK BZDUR


Komentarze: 19

W czwartek byłam na neptunaliach-koncert hip-hopowy:) heh
Wsród tych ludzi(czyt.dzieci) czułam się jak matka trojga dzieci.
I nagle spotykam moich trzech kolegów z klasy(z liceum).Boże cóż za radość!
Rozdzieliłam się z koleżanami i poszłam z nimi w kurs.
Spotkałam mnóstwo znajomych i było ok.
W sobotę poszłam z P.,Jerrym i koleżaną do Ygreka.
Popykałam nawet z P. i ze znajomą parką w piłkarzyki i pojechałam z P.na Juwenalia-koncert T.LOVE.
W sumie była stypa,ale P. sądzi,że ze mną bawi się wszędzie dobrze ,nawet na dennym koncercie bo ciągle Go czymś zaskakuje:/
Kara zarwała jakiegos metala 33 letniego,chłopiec po 7 letnim związku.Obrzydliwy,ale przynajmniej troche sie z nich pośmiałam:)
Gdy wracalismy Kara zaczęła mi wkręcać,że P. jest taki zajebisty,tak bardzo za mną,że mam jej obiecać,że się za niego wezmę.
I oczywiście zaczęły się u mnie myślówy..
Jaka ja pojebana jestem..
Chłopiec wykazuje zainteresowanie,pisze mi ciekawe smsy,a ja juz wymiękam..
ehhh
Cóż za naiwne gówniarstwo we mnie siedzi...

kasiczka : :
25 maja 2003, 23:29
Kasia rusz tylek! gdzie nowa notka? zastanow sie najpierw co chcesz a potem sie na cos zdecyduj :)
24 maja 2003, 21:46
Kobito!co sie obijasz? gdzie nowe notki?
24 maja 2003, 15:58
m jak milosc....? Czy moze d jak duma Albo s jak samotnoc?
24 maja 2003, 14:23
no.. pisz coś.. bo Cię zgwałce.. hahaahahaha
24 maja 2003, 12:17
A ja czekam na nowe notki :)
24 maja 2003, 10:46
zgadzma sie z cichym_no war
24 maja 2003, 02:43
no co jest ? gdzie notki ? sesja sie zaczela ? :)
20 maja 2003, 20:20
I jak, fajny koncert?:o)
20 maja 2003, 17:05
naiwność fajna sprawa. ułatwia wszystko.
safety.pin
20 maja 2003, 16:10
dzieci... masz cos przeciwko DZIECIOM...? tak nie do konca rozumiem twoja niekonsekwencje...
kasiczka->naamah & cichy
20 maja 2003, 15:14
chyba nie warto ;też nie wiem co byłoby słuszne;)
20 maja 2003, 00:24
no to masz dylemat. zycze Ci zebys podjela sluszna decyzje, choc sam nie wiem co byloby sluszne.
19 maja 2003, 22:57
No coż... i tak bywa (to odnośnie tego gówniarstwa :))
Nie wiem, czy jest sens dawać jakiekolwiek rady... bo i tak zrobisz co zechcesz. O właśnie, rób to, co Ty chcesz - jeżeli czujesz, że warto - zaryzykuj :)
Powodzenia :)
19 maja 2003, 21:54
hm...:) te jajniki:) szaleja...
19 maja 2003, 21:46
a ja tam bym sie wziela za gOoscia :>

Dodaj komentarz