gru 13 2003

NAPRAWDE GO LUBIĘ!...


Komentarze: 14

Wieczór jak każdy,a jednak inny.
Wczoraj byłam z dziewczynami w irishu.
Każda ma swoje problemy.
Anka-wyjechał jej mąż do niemiec prawdopodobnie na 2 lata i próbuje wszelkich sposobów żeby tylko do niego pojechac na święta bo nie moga bez siebie wytrzymać.
Emila-jest w związku z facetem od 3,5 roku,ale nie wiedzi z nim przyszłości.Jest znudzona,a on nastawiony na małżeństwo z nią.
I ostatnia partia to Ja i Magda-wiecznie poszukujące miłości.
Magda-zakochana w facecie,który najprawdopodobniej traktuje ją tylko jak"koleżankę do piwa".
Ja-potrzebująca oparcia,odrobiny ciepła i poczucia,że jestem dla kogos ważna.

 Wiele osób daje mi do zrozumienia,że jestem dla Nich ważna.Tyle osób jest wokół mnie.Wyciąga do mnie pomocną dłoń gdy jest mi źle..a mimo wszystko skąd się bierze ta samotnośc?

 Jest teraz osoba,która potrafi czasami przywrócic mi uśmiech na twarzy..
i to jest dla mnie wiele...
Dziękuję Ci za TO...

Wczorajszy wieczór-naprawde świetnie sie bawiłam.
Pierwszy raz od miesiąca szczerze sie śmiałam.

Wracaja mi powoli siły..
Małymi kroczkami,ale wychodzę z norki,w której ostatnio siedziałam..

WAM także dziękuje.
Wszystkim razem i każdemu z osobna.
za to,że jesteście...

kasiczka : :
21 grudnia 2003, 21:22
Tęsknimy!
20 grudnia 2003, 09:32
Kasiuuuu....noteczkę!!:D
17 grudnia 2003, 17:19
...niestety ... można być samotnym wśród ludzi ....
BanShee
17 grudnia 2003, 11:29
ja bym chciała podziękowania z osobna :P
17 grudnia 2003, 05:57
ja sie przylaczam do slow magny [a sprobowalbym sie nie przylaczyc...] a wogole Kasiu to... fajna z Ciebie dziewczyna [ja to mam wyznania nad ranem heh]
15 grudnia 2003, 17:36
hmm.. zadziwiające podobieństwo.. ujęłaś dokładnie i idealnie to, co ja czuję (z tą samotnością) :) Cieszę się, że 'wracasz'. pozdr. :*
14 grudnia 2003, 23:17
wierze w ciebie slonko:)
14 grudnia 2003, 20:46
Jesteśmy, jesteśmy. Bo właśnie dla nas też jesteś ważna :)
under cover of night
13 grudnia 2003, 21:29
cieszę sie że jest już bardziej pozytywnie:) a z tą samotnościa to tak jest ze jest sie samym ale nie samotnym, choc ja wole raczej okreslenie byc wolną :)ściskam :)
13 grudnia 2003, 20:14
No i fajnie:) Nareeszcie!:)
13 grudnia 2003, 14:46
ciesze sie ze juz Ci jest lepiej! usmiechaj sie czeswciej, to najlepsza terapia!
13 grudnia 2003, 11:13
spoko spoko :) pamietaj ze nie jestes sama.i zawsze znajdzie sie ktos kto potrzyma cie za raczke.buziaki :*
cała_ona
13 grudnia 2003, 09:24
zawsze sie uda wysc z norki jak sie tylko mocno wierzy :D
13 grudnia 2003, 02:11
no trzymaj sie Kasiu. i wylaz z tej norki szybko!

Dodaj komentarz